NatkaNaKółkach

 Cześć! 23 lipca 2024 minie równo 8 lat od momentu, gdy za sprawą Fundacji Mam Marzenie stanęłam na scenie u boku Sylwii Grzeszczak. Dziś zdałam sobie sprawę, że to było coś więcej niż tylko występ. ✅To był początek wielkiej przygody. Przygody, która- mam nadzieję - potrwa jeszcze wiele lat. Za mną 24 koncerty Sylwii i kolejne w planach. Do zobaczenia! ✅To był początek wielkiej przyjaźni.  To właśnie po tamtym koncercie w Lęborku na mojej drodze po raz pierwszy stanął Radek- wierny fan Sylwii i cudowny przyjaciel, którego można kojarzyć z innych postów na tym blogu. Radek, nawet nie wiesz jak bardzo jestem wdzięczna za Twoją obecność w moim życiu. Za każdy nagrany film, każdą rozmowę, niespodziankę i spotkanie. Do zobaczenia na koncertach i nie tylko! Dziękuję za uwagę! Natka

 Cześć! Ostatnio ktoś zapytał mnie czy nie miałabym ochoty pozbyć się wózka. Moja odpowiedź była krótka i Konkretna NIE. A dlaczego? Wózek stanowi część mnie i mojej osobowości. Po tylu latach nie potrafiłabym wyobrazić sobie siebie bez niego. Mam świadomość, że jeśli komuś naprawdę na mnie zależy to zaakceptuje sposób, w jaki się poruszam. A jeśli ktoś powie mi, że wolałby zobaczyć mnie bez wózka, uśmiechnę się i zacytuję fragment piosenki Viki Gabor mówiąc: ,,To jest Twoja wizja mnie a nie ja" Dziękuję za uwagę! Natka