Cześć! Chcę dziś przypomnieć czytelnikom mojego bloga, że NIE JESTEM ROBOTEM Co mam na myśli? Coraz częściej mam wrażenie, że niektórym ludziom wydaje się, że skoro jestem osobą z niepełnosprawnością, to będę cały swój wolny czas przeznaczać na rehabilitację. Nie jestem jednak robotem, moje siły fizyczne są ograniczone. Czy moje życie ma polegać tylko na ćwiczeniach? Czy taki scenariusz w ogóle jest możliwy? A gdzie czas na naukę, przyjaciół i pisanie bloga? Zachęcam do refleksji Natka
Witam w mojej Dżungli :)