Cześć!
Mówi się, że osoby z niepełnosprawnością mają dużo problemów. Ostatnio po pewnej rozmowie z tatą zaczęłam zastanawiać się, co w rzeczywistości jest problemem- niepełnosprawność sama w sobie czy niedostosowany do niej świat.
Zastanów się razem ze mną:
- Co jest problemem- to, że osoba na wózku nie pokona schodów, czy to, że dane miejsce jest pozbawione windy lub platformy czy podjazdu ?
- Co jest problemem- to, że ktoś jest wyśmiewany, bo porusza się na wózku czy to, że osoba, która wyśmiewa jest nietolerancyjna ? A może nie wyedukowana ? Wystarczy jedno, proste doświadczenie: weź spróbuj chociaż przez jeden dzień poruszać się na wózku w domu, szkole, pracy i mieście - wtedy wymieńmy spostrzeżenia.
- Co jest problemem- to, że osoba z niepełnosprawnością czasem ma problem, aby wyjąc wózek z auta, czy to, że niebieskie miejsca parkingowe, które to ułatwiają są nagminnie zajmowane przez nieuprawnione do tego osoby?
- Co jest problemem- to, że spora część osób z niepełnosprawnością nie ma przyjaciół czy to, że niektórzy ludzie boją się przyjaźnić z takimi osobami?
Dziękuję za uwagę!
Natka
Myślę, że odpowiedź nie jest taka jednoznaczna. Niepełnosprawność faktycznie może nie być problemem gdy osoba niepełnosprawna porusza się w przyjaznym środowisku ale co np ze środowiskiem naturalnym typu góry lub plaża itp. gdzie sama natura stworzyła "bariery". Czy w takich miejscach niepełnosprawność nie jest problemem?
OdpowiedzUsuń