Przejdź do głównej zawartości

Niepełnosprawność szkołą charakteru

 Cześć!
         W artykule o miłości do życia wspomniałam o tym, że traktuję moje życiowe trudności 
jako czynnik kształtujący osobowość. A dziś chcę powiedzieć na ten temat nieco więcej.

Czego nauczyła mnie niepełnosprawność?

Trzeba sobie pomagać

 wiem jak to jest znajdować się w potrzebie, więc z trudnością przychodzi mi odmowa pomocy drugiej osobie.

Proszenie o pomoc to żaden wstyd

 od dziecka każdego dnia pojawia się w moim życiu sytuacja, w której potrzebuję czyjeś pomocy. Jednak kiedy byłam młodsza nie zawsze umiałam o nią poprosić. Teraz jest to dużo łatwiejsze.

Cieszenie się z małych rzeczy

zmagam się z wieloma trudnościami, ale to pomaga mi docenić każdą chwilę i drobnostkę.

Dobra mina w złej grze

nie lubię litości i użalania się nade mną, dlatego uśmiecham się w miejscach publicznych. Robię to nawet wtedy, gdy jest mi źle. Taką postawą chcę pokazać światu, że życie osób z niepełnosprawnością nie zawiera samych ciemnych barw Nie oznacza jakiegoś wyroku, a mam wrażenie, że wiele osób odbiera to w taki sposób.

Tolerancja 

często spotykam się z brakiem akceptacji ze strony osób z mojego otoczenia. Nie jest mi z tym łatwo, ale sprawia to, że sama jestem bardzo tolerancyjna wobec innych.

Odporność na krytykę

spotkanie z nietolerancją pozwoliło mi zobaczyć, że to, co ktoś o mnie mówi niekoniecznie ma coś wspólnego z prawdą. Przez to mam odwagę w działalności w internecie i nie boję się hejtu.

Nienawiść do kłamstwa i stereotypów

słyszałam ich wiele na temat niepełnosprawności. Uwielbiam obalać mity z tym związane i mam nadzieję, że prowadzenie bloga okaże sie pomocne w tej kwestii.


Dziękuję za przeczytanie
Natka



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kucharz, piekarz, psycholog i towarzysz- poznajcie Ewę

 Cześć! Dziś przedstawię Wam kolejną, ważną w moim życiu osobę. ,,Babcia" Ewa to sąsiadka i przyjaciółka w jednym. Nazywam ją babcią, bo chociaż nie jesteśmy rodziną, jest to bardzo bliska mi osoba. Zawsze mogę na nią liczyć. Bardzo cenię sobie te momenty, kiedy udaje nam się wspólnie wypić kawę. Babcia to także świetny cukiernik oraz kucharz. Uwielbiam jej pierogi, rogaliki, ciasta i paszteciki.  ,,Babciu", dobrze mieć kogoś takiego, jak Ty. Ja już odliczam dni do naszej kolejnej wspólnej kawy. Do zobaczenia! Dziękuję za uwagę! Natka

Moje 19 urodziny

 Cześć! ,,Mamo, tato, nie chcę świętować moich urodzin"- to zdanie powtarzałam jak mantrę od początku tego miesiąca. Miałam jednak z tyłu głowy, że chciałabym spędzić je z Radkiem, moim przyjacielem, którego czytelnicy mojego bloga już chyba doskonale znają. Jednak wiadomości od Radka wskazywały na to, że moje pragnienie jest nierealne. Po szkole pojechałam z mamą do Fit Cake, mojej ulubionej kawiarni a tam... Czekał na mnie Radek. Zatkało mnie. ,,Ty kłamco jeden!"- powiedziałam potem. A na miejscu czekała jeszcze jedna niespodzianka- biały tort z niebieskim motylem. Radek, odczarowałeś mi urodziny, Ty wiesz.. Jestem Ci ogromnie wdzięczna. Podziękowania także dla Magdy za pyszny tort oraz mamy za ogarnięcie organizacji dzisiejszego dnia. Dziękuje również przyjaciołom, znajomym i rodzinie za życzenia. Natka

Twoja błahostka, mój cały świat

 Cześć! Myślę, że wszyscy czytelnicy mojego bloga wiedzą, że mam wiele zainteresowań. Sprawiają mi one dużo radości, tworzą wspomnienia i umożliwiają poznawanie nowych ludzi. Czasami jednak mam wrażenie, że moje pasje nie są dobrze odbierane. ,,Nie znudziło Ci się to?" ,,A po co Ci to?" ,,A co Ty z tego masz?"- słyszę. Kilka dni temu dowiedziałam się, że osoby z mojego otoczenia również tego doświadczają... Dlatego mam prośbę do moich czytelników: Nie krytykujcie cudzych zainteresowań! Dla Was pewne rzeczy mogą nic nie znaczyć a dla kogoś innego będą sensem życia i motywacją do niego! Dziękuję za uwagę i zrozumienie! Natka