Przejdź do głównej zawartości

Moja największa idolka i motywatorka- Sylwia Grzeszczak

 Cześć!

Z pewnością większość czytelników mojego bloga wie, że od dawna należę do grona fanów Sylwii Grzeszczak. Dziś chcę wyjaśnić, dlaczego tak bardzo lubię tą artystkę.

Za co lubię Sylwię?

Porusza w swoich utworach istotne tematy- dobrym przykładem będzie tu piosenka ,,Dżungla" opowiadająca o reakcjach ludzi na ograniczanie wolności czy ,,Małe rzeczy" mówiące o docenianiu każdej drobnostki.
Stawia osoby z niepełnosprawnością na pierwszym miejscu- to do nich w pierwszej kolejności podchodzi po koncertach. Czasem fani na wózku to jedyne osoby, z którymi wokalistka spotyka się, gdy zejdzie ze sceny.
Jest pomocna- udostępnia różne zbiórki charytatywne 
Zapamiętuje niektórych fanów
Nie daje sobą rządzić- samodzielnie decyduje o wyglądzie fortepianu podczas koncertu
Oddziela życie prywatne od zawodowego- bardzo wyraźnie widać to w wywiadach. Zapytana o kwestie dotyczące życia prywatnego odpowiada ,,Chcę dzielić się przede wszystkim muzyką"
Chce zdobywać nowe umiejętności- uczy się pilotować samolot
Jest odważna- próbuje różnych gatunków muzyki, parę lat temu zmieniła kolor włosów


 Dziękuję za uwagę 
Natka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Warto brać z niego przykład!

Cześć! O tym, że Radek to mój przyjaciel, z którym poznałam się parę lat temu na koncercie Sylwii Grzeszczak, wiedzą już chyba wszyscy czytelnicy tego bloga. Dziś chciałabym powiedzieć o tym, dlaczego uważam, że pewne osoby powinny brać z Radka przykład. ✅Radek jest ze mną w stałym kontakcie i zawsze mogę na niego liczyć, podczas gdy od pewnych osób ciągle słyszę, że nie mają czasu, aby do mnie zadzwonić. ✅Radek potrafi znaleźć czas na spotkanie ze mną podczas gdy pewne osoby nie umieją znaleźć dla mnie chwili w ciągu kilku lat. ✅Radek nie mógł być ze mną w dniu moich 18 urodzin, więc wysłał mi paczkę z prezentami podczas gdy od pewnych osób nie dostałam nawet kartki z życzeniami. Mam nadzieję, że ten artykuł skłoni co niektórych do refleksji.  A Tobie Radek dziękuję za wszystko i do zobaczenia wkrótce. Natka

Czy niepełnosprawność = problem?

 Cześć! Mówi się, że osoby z niepełnosprawnością mają dużo problemów. Ostatnio po pewnej rozmowie z tatą zaczęłam zastanawiać się, co w rzeczywistości jest problemem- niepełnosprawność sama w sobie czy niedostosowany do niej świat. Zastanów się razem ze mną: Co jest problemem - to, że osoba na wózku nie pokona schodów, czy to, że dane miejsce jest pozbawione windy lub platformy czy podjazdu ? Co jest problemem - to, że ktoś jest wyśmiewany, bo porusza się na wózku czy to, że osoba, która wyśmiewa jest nietolerancyjna ? A może nie wyedukowana ? Wystarczy jedno, proste doświadczenie: weź spróbuj chociaż przez jeden dzień poruszać się na wózku w domu, szkole, pracy i mieście - wtedy wymieńmy spostrzeżenia. Co jest problemem - to, że osoba  z niepełnosprawnością  czasem ma problem, aby wyjąc wózek z auta, czy to, że niebieskie miejsca parkingowe, które to ułatwiają są nagminnie zajmowane przez nieuprawnione do tego osoby? Co jest problemem - to, że spora część osób z niepełno...

Wyjątkowy prezent dla wyjątkowej osoby

 Cześć! W poprzednim artykule mówiłam o tym, ile dobrych rzeczy zrobił dla mnie Radek. Tym razem ja postanowiłam zrobić coś dla niego. Chciałam wysłać Radkowi pocztą prezent urodzinowy. Udało mi się uzyskać adres od jego siostry Justyny. Mój tata zaproponował mi jednak, że zawiezie mnie na miejsce, abym mogła wręczyć osobiście prezent mojemu przyjacielowi. Tak też się stało. Zaskoczenie na twarzy Radka i jego wielka radość- to dla mnie bezcenny widok. Byłam szczęśliwa, że znów możemy się zobaczyć. Nareszcie miałam okazję pogłaskać koty należące do rodziców mojego przyjaciela. Jeden z nich- Biały- chyba bardzo mnie polubił. To był wspaniały wieczór. Podziękowania dla: Mojego taty - za super propozycję i transport Justyny - bez Twojej pomocy by się nie udało Radek, cieszę się, że jesteś zadowolony z mojej niespodzianki. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i do zobaczenia wkrótce! Dziękuję za uwagę! Natka