Cześć!
Osoby z niepełnosprawnością są wokół nas. To wydaje się oczywiste. Jednak czasem mam wrażenie, że jestem niewidoczna dla innych ludzi.
O co mi właściwie chodzi?
Podam przykłady.
Idę z mamą na koncert. Ochroniarz zaczyna wpuszczać ludzi na salę. Wszyscy biegną bardzo szybko, bo każdy chce być jak najbliżej sceny. Nikt jednak w tym biegu nie dostrzega mnie, osoby poruszającej się na wózku. Ludzie wpadają na mnie, siadają mi na kolana. Takie sytuacje są niezwykle niebezpieczne.
Czekam na koncert pod sceną. Gdy pojawi się artysta, ludzie podchodzą jeszcze bliżej, zupełnie zasłaniając mi widok. Jakby w ogóle mnie tam nie było.
Proszę, zwracaj uwagę na obecność osób z niepełnosprawnością wokół siebie!
Dziękuję za uwagę i zrozumienie!
Natka
Komentarze
Prześlij komentarz