Przejdź do głównej zawartości

Turnus w Centrum Intensywnej Rehabilitacji NEURON w Bydgoszczy- podsumowanie

 Cześć!

Połowę tegorocznych ferii zimowych spędziłam razem z mamą na turnusie rehabilitacyjnym. Turnus odbywał się w Centrum Intensywnej Rehabilitacji NEURON w Bydgoszczy. 


Kiedy zobaczyłam plan zajęć byłam załamana. Ćwiczenia były tak intensywne, że kładłam się spać przed godziną dwudziestą. Musiałam wcześnie wstawać, ponieważ pierwsze ćwiczenia były już o godzinie ósmej rano. Ale z każdym kolejnym dniem dostrzegałam coraz więcej plusów. Jedzenie było bardzo dobre.


Najbardziej podobały mi się zajęcia na maszynie GAMMA oraz na lokomacie. Oprócz tego miałam ćwiczenia na ręce i kręgosłup. Polubiłam większość terapeutów. Jeśli jednak miałabym wskazać ulubioną osobę, byłaby to Martyna. Mam wrażenie, że to ona najczęściej się uśmiechała. Jestem z siebie dumna, bo zaskoczyłam cały zespół wiedzą na temat swojej jednostki chorobowej i związanych z nią ograniczeń. Co istotne i ciekawe nikt z terapeutów NIE skrytykował mojej mamy za wybór sposobu, w jaki poruszam się na co dzień w szkole i w domu- mam tu na myśli oczywiście wózek. Jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu.

Dziękuję za uwagę!

Natka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kucharz, piekarz, psycholog i towarzysz- poznajcie Ewę

 Cześć! Dziś przedstawię Wam kolejną, ważną w moim życiu osobę. ,,Babcia" Ewa to sąsiadka i przyjaciółka w jednym. Nazywam ją babcią, bo chociaż nie jesteśmy rodziną, jest to bardzo bliska mi osoba. Zawsze mogę na nią liczyć. Bardzo cenię sobie te momenty, kiedy udaje nam się wspólnie wypić kawę. Babcia to także świetny cukiernik oraz kucharz. Uwielbiam jej pierogi, rogaliki, ciasta i paszteciki.  ,,Babciu", dobrze mieć kogoś takiego, jak Ty. Ja już odliczam dni do naszej kolejnej wspólnej kawy. Do zobaczenia! Dziękuję za uwagę! Natka

Blaski i cienie koncertu Sylwii Grzeszczak w Poznaniu- 23 listopada 2025

 Cześć! Za mną 28 w moim życiu koncert Sylwii Grzeszczak w Poznaniu. Podczas tego wydarzenia wylałam sporo łez, zarówno ze smutku jak i ze wzruszenia. Dziś chciałabym opowiedzieć czytelnikom tego bloga o przyczynach moich tak ogromnych i skrajnych emocji. Blaski ( pozytywne sytuacje) ✅ Możliwość poznania członków rodziny artystki, rozmowy z nimi i wykonania pamiątkowego zdjęcia ✅ Możliwość przekazania członkom rodziny artystki upominki dla mojej idolki, który miałam przygotowany od wielu miesięcy  ✅Możliwość spotkania, rozmowy i wykonania pamiątkowego zdjęcia z Wiktorią- dziękuję kochana! Nawet nie wiesz, jak bardzo za Tobą tęskniłam! ❤️ ✅Możliwość spotkania i wykonania pamiątkowego zdjęcia z Oliwią- dziękuję kochana, w końcu nam się udało! ❤️ ✅ Możliwość ponownego usłyszenia na żywo wielu utworów Sylwii, w tym nie wydanego jeszcze singla o tytule ,,Jedna ósma " ✅ Możliwość rozmowy w hotelu z członkiem zespołu Sylwii i grupą kobiet przepięknie grających na skrzypcach  Cie...

Było sobie marzenie, czyli moje 20 urodziny

 Cześć! Dziś opowiem o tym, jak spędziłam moje 20 urodziny. Ten długo wyczekiwany dzień spędziłam dokładnie tak, jak zawsze chciałam, czyli na koncercie Sylwii Grzeszczak. Wydarzenie odbywało się w Ergo Arenie w Gdańsku. Pojechałam tam z rodzicami. Towarzyszyli nam również Marta ze swoją mamą oraz Klaudia i Oliwia, za co bardzo dziękuję. Stanęłam pod sceną, co zostało uznane za niebezpieczne przez ekipę ochrony i służb porządkowych mimo, że cały czas byłam pilnowana przez moich rodziców. Ostatecznie, dzięki uprzejmości  menadżera Sylwii oraz Pana od nagłośnienia,      znalazłam się przed barierkami.  Jestem za to ogromnie wdzięczna. Miałam przygotowany specjalny baner widoczny na powyższym zdjęciu. Sylwia początkowo była ubrana w sukienkę z różowych cekinów, a później w błyszczącą sukienkę w kolorze srebrnym.  Na piosence ,,och i ach " artystka zeszła ze sceny i przytuliła mnie. Całe wydarzenie było pełne niespodzianek - koncert zaczął się od nowego i...