Cześć!
Dziś chciałabym wyjaśnić czytelnikom mojego bloga pewną kwestię.
,,Masz ładne ciuchy a nie stać Cię na wózek? Jak to?"
,,Masz najnowszy telefon a nie stać Cię na sprzęt rehabilitacyjny? Jak to?"
,,Twoja mama chodzi do kosmetyczki na paznokcie, a nie stać ją na wózek dla Ciebie? Jakim cudem?"
,,Stać Cię na bilety na koncert Sylwii Grzeszczak a na sprzęt rehabilitacyjny nie? No jak?"
Często słyszę takie komentarze. I trochę ich nie rozumiem.
Czy to że jestem niepełnosprawna oznacza, że mam chodzić w podartych ubraniach?
Czy to, że jestem niepełnosprawna oznacza, że nie mogę mieć fajnego telefonu?
Czy to, że jestem niepełnosprawna oznacza, że ja lub moja mama nie możemy mieć zrobionych paznokci?
Czy to, że jestem niepełnosprawna oznacza, że nie mogę iść na koncert ulubionej artystki?
Osoby niepełnosprawne NIE są biedne, ale koszty potrzebnego im sprzętu i rehabilitacji- ogromne.
Dziękuję za uwagę i zrozumienie!
Natka
Komentarze
Prześlij komentarz