Cześć!
Zdałam sobie sprawę, że
moje życie składa się z następujących elementów:
- Szkoła
- Przyjaciele
- Rodzina
- Działalność w internecie
- Rehabilitacja
Dlaczego o tym piszę?
Ponieważ często słyszę, że zbyt mało czasu poświęcam na rehabilitację. Jest to jednak tylko 1 element mojego życia. Gdybym poświęciła cały swój wolny czas na ćwiczenia, nie mogłabym tworzyć treści na bloga, spotykać się ze znajomymi i rodziną. Nie chcę i nie powinnam być oceniana przez pryzmat tego, ile godzin w tygodniu spędzam na zajęciach rehabilitacyjnych. To ważna, ale niewielka część mojego życia. Sama wiem, co jest dla mnie dobre. Ilość nie jest równoznaczna z jakością. Mam świadomość, że w życiu ważny jest balans. Żadna osoba, która nie ma że mną do czynienia codziennie, nie jest w stanie obiektywnie ocenić, ile i w jaki sposób każdego dnia polepszam swoją sprawność. Co więcej, zauważyłam, że od czasu, gdy pewne osoby zaczęły oceniać mnie po ilości mojej rehabilitacji, przestałam lubić odpowiadać na pytania z tym związane.
Czy powinno tak być?
,,Nie oceniaj mnie, po co mi ten stres?"- AniKa Dąbrowska
Natka
Komentarze
Prześlij komentarz