Przejdź do głównej zawartości

Wymarzony koncert zespołu Depeche Mode

Cześć!
Niebawem minie rok od mojego wymarzonego koncertu zespołu Depeche Mode.




Wydarzenie miało miejsce w Łodzi. Towarzyszyli mi rodzice oraz ciocia Gosia i wujek Krzysztof. Mieliśmy zarezerwowany hotel, w którym miałam osobny pokój.  W hotelu wymieniłam kilka zdań z sympatyczną dziewczyną, która również uczestniczyła w koncercie. Niestety, nie pamiętam jej imienia i nie mam z nią kontaktu. Kilka godzin przed koncertem dotarliśmy na halę. Zajęłam z mamą miejsce na trybunach, a tato poszedł odprowadzić wózek do szatni. W tym czasie poznałam Piotra, który również uczestniczył w koncercie. Był przebrany za króla.


 

To on zorganizował akcję upamiętniającą nieżyjącego członka zespołu. Akcja polegała na zapaleniu latarek w telefonach przez odpowiednie osoby tak, by światełka utworzyły kształt lornetki złożonej z ludzkich rąk.



O godzinie 20 zaczął się koncert. Ilość ludzi zapierała dech w piersiach. Na piosence ,,Everything counts" fani założyli białe rękawiczki i zaczęli machać rękami.



 Widok z trybun był niesamowity. Wreszcie miałam okazję usłyszeć na żywo moje ulubione utwory ,,Walking in my shoes'' i ,,It's no good". Po powrocie do hotelu byłam przepełniona emocjami. Zasnęłam dopiero po północy. Czułam wdzięczność i szczęście.

Dziękuję za uwagę!
Natka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kucharz, piekarz, psycholog i towarzysz- poznajcie Ewę

 Cześć! Dziś przedstawię Wam kolejną, ważną w moim życiu osobę. ,,Babcia" Ewa to sąsiadka i przyjaciółka w jednym. Nazywam ją babcią, bo chociaż nie jesteśmy rodziną, jest to bardzo bliska mi osoba. Zawsze mogę na nią liczyć. Bardzo cenię sobie te momenty, kiedy udaje nam się wspólnie wypić kawę. Babcia to także świetny cukiernik oraz kucharz. Uwielbiam jej pierogi, rogaliki, ciasta i paszteciki.  ,,Babciu", dobrze mieć kogoś takiego, jak Ty. Ja już odliczam dni do naszej kolejnej wspólnej kawy. Do zobaczenia! Dziękuję za uwagę! Natka

Blaski i cienie koncertu Sylwii Grzeszczak w Poznaniu- 23 listopada 2025

 Cześć! Za mną 28 w moim życiu koncert Sylwii Grzeszczak w Poznaniu. Podczas tego wydarzenia wylałam sporo łez, zarówno ze smutku jak i ze wzruszenia. Dziś chciałabym opowiedzieć czytelnikom tego bloga o przyczynach moich tak ogromnych i skrajnych emocji. Blaski ( pozytywne sytuacje) ✅ Możliwość poznania członków rodziny artystki, rozmowy z nimi i wykonania pamiątkowego zdjęcia ✅ Możliwość przekazania członkom rodziny artystki upominki dla mojej idolki, który miałam przygotowany od wielu miesięcy  ✅Możliwość spotkania, rozmowy i wykonania pamiątkowego zdjęcia z Wiktorią- dziękuję kochana! Nawet nie wiesz, jak bardzo za Tobą tęskniłam! ❤️ ✅Możliwość spotkania i wykonania pamiątkowego zdjęcia z Oliwią- dziękuję kochana, w końcu nam się udało! ❤️ ✅ Możliwość ponownego usłyszenia na żywo wielu utworów Sylwii, w tym nie wydanego jeszcze singla o tytule ,,Jedna ósma " ✅ Możliwość rozmowy w hotelu z członkiem zespołu Sylwii i grupą kobiet przepięknie grających na skrzypcach  Cie...

Było sobie marzenie, czyli moje 20 urodziny

 Cześć! Dziś opowiem o tym, jak spędziłam moje 20 urodziny. Ten długo wyczekiwany dzień spędziłam dokładnie tak, jak zawsze chciałam, czyli na koncercie Sylwii Grzeszczak. Wydarzenie odbywało się w Ergo Arenie w Gdańsku. Pojechałam tam z rodzicami. Towarzyszyli nam również Marta ze swoją mamą oraz Klaudia i Oliwia, za co bardzo dziękuję. Stanęłam pod sceną, co zostało uznane za niebezpieczne przez ekipę ochrony i służb porządkowych mimo, że cały czas byłam pilnowana przez moich rodziców. Ostatecznie, dzięki uprzejmości  menadżera Sylwii oraz Pana od nagłośnienia,      znalazłam się przed barierkami.  Jestem za to ogromnie wdzięczna. Miałam przygotowany specjalny baner widoczny na powyższym zdjęciu. Sylwia początkowo była ubrana w sukienkę z różowych cekinów, a później w błyszczącą sukienkę w kolorze srebrnym.  Na piosence ,,och i ach " artystka zeszła ze sceny i przytuliła mnie. Całe wydarzenie było pełne niespodzianek - koncert zaczął się od nowego i...