Cześć! Dziś opowiem o tym, jak spędziłam moje 20 urodziny. Ten długo wyczekiwany dzień spędziłam dokładnie tak, jak zawsze chciałam, czyli na koncercie Sylwii Grzeszczak. Wydarzenie odbywało się w Ergo Arenie w Gdańsku. Pojechałam tam z rodzicami. Towarzyszyli nam również Marta ze swoją mamą oraz Klaudia i Oliwia, za co bardzo dziękuję. Stanęłam pod sceną, co zostało uznane za niebezpieczne przez ekipę ochrony i służb porządkowych mimo, że cały czas byłam pilnowana przez moich rodziców. Ostatecznie, dzięki uprzejmości menadżera Sylwii oraz Pana od nagłośnienia, znalazłam się przed barierkami. Jestem za to ogromnie wdzięczna. Miałam przygotowany specjalny baner widoczny na powyższym zdjęciu. Sylwia początkowo była ubrana w sukienkę z różowych cekinów, a później w błyszczącą sukienkę w kolorze srebrnym. Na piosence ,,och i ach " artystka zeszła ze sceny i przytuliła mnie. Całe wydarzenie było pełne niespodzianek - koncert zaczął się od nowego i...
Cześć! Odkąd pewne osoby dowiedziały się, że dostaję rentę i świadczenia wspierające, bardzo często słyszę stwierdzenie zawarte w tytule tego artykułu. I z jednej strony jest w tym prawda, bo dało mi to pewien rodzaj niezależności. Ale z drugiej strony czasem myślę sobie, że wolałabym nie przechodzić przez wypełnianie mnóstwa dokumentów, długie oczekiwanie na ich rozpatrzenie, stawianie się na trwającą prawie godzinę komisję, na której zadawane są intymne, wstydliwe pytania i ogromny stres z tym wszystkim związany. Często od złożenia wniosku o różne świadczenia do ich faktycznego otrzymania mija nawet rok. A niektórzy wciąż uważają, że mam fajnie. Dziękuję za uwagę! Natka