Wstęp
Osoby, które spotykam na swojej życiowej drodze często pytają jak to możliwe, że poruszam się na wózku i mam trochę pod górkę a tak często się uśmiecham. W dzisiejszym artykule postaram się rozjaśnić tą kwestię.
Po pierwsze
Kiedy mam ponurą minę wydaje mi się, iż ludzie którzy na mnie patrzą myślą sobie, że jest mi przykro, bo siedzę na wózku. Nie jest to prawda, ponieważ w pełni akceptuję moją niepełnosprawność. Poprzez uśmiech chcę pokazać, że życie na kółkach też może być piękne.
Po drugie
Staram się doceniać drobne rzeczy i być za nie wdzięczna. Wielką radością potrafi być dla mnie wiadomość od przyjaciółki czy lekcja ulubionego przedmiotu w szkole.
Po trzecie
Spełniam swoje marzenia.
Po czwarte
Słucham Sound'N'Grace i AniKi Dąbrowskiej. Ich piosenki dostarczają mi dużo pozytywnej energii.
Po piąte
Realizuję swoje pasje. Więcej na ten temat można przeczytać w innym artykule na moim blogu. Jego tytuł brzmi ,,O tym, co mnie kręci czyli moje zainteresowania. "
Dziękuję za przeczytanie
Natka
Brawo Natalka! Czekamy na kolejne wpisy.
OdpowiedzUsuń